W KRAJU CRISTEROS MSZA ODRADZA SIE
List 60

(Felipe Alanis Suárez)
I – Wywiad z Felipe Alanísem Suárezem, nowym prezesem Una Voce
1- Felipe, dzieki Panu w 2009 roku narodzila sie Una Voce Meksyk. Jak wygladala wówczas sytuacja liturgiczna w Panskim kraju?
Historia narodzin Una Voce w Meksyku siega tak naprawde roku 2006, choc faktycznie do Miedzynarodowej Federacji Una Voce (FIUV) zostalismy przyjeci w roku 2009.
Nie bylo jeszcze opublikowane Motu Proprio Benedykta XVI, a i msza tradycyjna nie byla w diecezji regularnie odprawiana. Tym niemniej Bractwo swietego Piusa X od lat siedemdziesiatych dziala w kraju i posluguje licznym wspólnotom wiernych.
2- W jaki sposób zetknal sie Pan z forma nadzwyczajna rytu rzymskiego?
Nie liczac opowiesci z dziecinstwa mojej matki, po raz pierwszy dowiedzialem sie czegos wiecej o mszy tradycyjnej z ksiazki, gdy czytalem wywiad-rzeke z kardynalem Ratzingerem zrealizowany przez Vittorio Messoriego (Raport o stanie wiary, 1985). Dzisiejszy papiez emeryt charakterystycznym dla siebie przejrzystym jezykiem przekazuje nam w nim poglebiona refleksje teologiczna i liturgiczna. Obudzila ona we mnie krytyczne spojrzenie na reforme liturgiczna i zywe zainteresowanie liturgia, która przekazywana byla od pokolen, a nie jest dorazna skladanka.
Do mszy trydenckiej, tak doskonalej w swym transcendentnym charakterze, tak doskonale uporzadkowanej, katolickiej, doprowadzilo mnie poszukiwanie sacrum.
Zrzadzeniem Opatrznosci nawiazalem kontakt z grupami amerykanskich katolików z Bractwa swietego Piotra oraz Instytutu Chrystusa Króla, a takze z latynoamerykanskimi ksiezmi z Instytutu Dobrego Pasterza, którzy przybywali z pielgrzymka do Madonny z Guadalupe czy do sanktuariów Cristeros.
Z czasem spotkalem tez inne osoby zwiazane ze msza tradycyjna i pragnace uczestniczyc w jej upowszechnianiu. Jako ze mieszkalismy w róznych miastach i chcielismy pozostawac w kontakcie, uzywalismy Internetu. I wlasnie równiez dzieki Internetowi nawiazalismy kontakt z FIUV.
3- Jakie dzialania podjelo Una Voce Meksyk?
Nasza pierwsza misja bylo posredniczenie miedzy wszystkimi osobami zainteresowanymi liturgia tradycyjna, bysmy jako wspólnota mogli sie dzielic róznymi talentami, jakimi nas Dobry Bóg obdarzyl. W praktyce nalezalo znalezc i nawiazac znajomosci z kaplanami, którzy gotowi by byli odprawic msze. Nastepnie pracowalismy nad rozprowadzaniem mszalików dla wiernych i nad stworzeniem kartek z tekstami „propriów” mszalnych na niedziele – to bardzo cenne pomoce.
Gdy juz „uruchomilismy” pierwsze msze, wnet zrozumielismy, ze wypada nowym wspólnotom pomóc poglebic wiedze teologiczna dotyczaca mszy i liturgii. Organizowalismy wiec spotkania, których zwienczeniem byl narodowy kongres Motu Proprio Summorum Pontificum. Odbyl sie on w 2013 roku w archidiecezji Guadalajara. Przybyl wtedy tez kardynal emeryt Juan Sandoval Ińiguez, by odprawic msze swieta na zakonczenie.
Stopniowo zauwazalismy, ze lud chrzescijanski reaguje na nasze propozycje i okazalo sie, ze wielu Meksykanów, mlodych i starych, jest zainteresowanych msza tradycyjna. W przypadku tych wszystkich katolików decyduje nie tyle nostalgia czy wzgledy estetyczne, lecz mniej lub bardziej swiadome przekonanie, ze forma tradycyjna jest gleboko zwiazana z fundamentalnymi prawdami Wiary (rzeczywista obecnosc Chrystusa w Eucharystii, odnowa ofiary krzyzowej…).
4- Jak wyglada dzis sytuacja Motu Proprio Summorum Pontificum w Meksyku?
Dzis, gdy mija blisko 10 lat od ogloszenia Motu Proprio, forma nadzwyczajna jest w Meksyku odprawiana w 10 diecezjach. Wiele jest jeszcze przed nami pracy, jednak kierunek jest sluszny i nadzieje ogromne.
Biskupi nadal maja w wiekszosci klapki na oczach i osadzaja msze tradycyjna przez pryzmat pogladów lat 70-tych i 80-tych, tak jakby byla sprzeciwem wobec domniemanego postepu teologicznego oraz oznaka braku posluszenstwa wobec Papieza. Pawel VI nie bardzo jest znany w Meksyku i nie studiuje sie tekstów Vaticanum II. Natomiast silna relacja laczy Meksykanów ze swietym Janem Pawlem II i jego swieta osoba jest filarem tozsamosci katolickiej wiekszosci wiernych a takze czlonków kleru. I dlatego smutne wydarzenia z roku 1988 sa w umyslach wielu punktem odniesienia, gdy mowa o konfliktach liturgicznych konca minionego stulecia.
Nie wszedzie wszakze sprawa ma sie tak samo i msza tradycyjna odrodzila sie w chwili ukazania sie Motu Proprio na stolicach kardynalskich. W Guadalajara i miescie Meksyk przy wsparciu kardynalów Sandoval i Rivera utworzono apostolaty, które zostaly powierzone Bractwu swietego Piotra. W Morelia arcybiskup Alberto Suárez Inda, purpurat niedawno wyniesiony przez papieza Franciszka do godnosci kardynalskiej, odprawial z okazji swego jubileuszu kaplanstwa z mszalu swietego Jana XXIII. Ten sam duch przychylnosci biskupiej przyswieca równiez formie nadzwyczajnej odprawianej regularnie w katedrze w Chihuahua.
5- Latem 2014 roku msza tradycyjna odprawiona zostala w najwiekszym dzis na swiecie seminarium w Guadalajara: czy msza nadzwyczajna ma prawo „stalego pobytu” w seminariach meksykanskich?
Niestety jeszcze nie. W kazdym razie nie jest tak na porzadku dziennym. Zdjecia z ksiedzem Romanosky (FSSP) odprawiajacym msze dowodza, ze miala wielkie powodzenie i wzbudzila ogromne zainteresowanie wsród kleryków. Pokazuja, ze forma nadzwyczajna powoli zyskuje sobie miejsce w codziennosci Kosciola. Wiemy, ze liczni klerycy w miare mozliwosci uczestnicza tu w kraju w dzialalnosci apostolatów bractwa FSSP. Tym niemniej nawet w Guadalajara forma nadzwyczajna nie figuruje oficjalnie w programie zadnego seminarium.
6- I jeszcze slowo na zakonczenie?
Stolica Apostolska potwierdzila kanonizacje mlodego José Sanchez del Rio, który stal sie emblematyczna ofiara wojny Cristeros. Ten mlody 14-letni meczennik to chwala nie tylko Meksyku, ale i calego Kosciola.
Dla uzyskania zgody matki na zaciagniecie sie w szeregi Cristeros, José wesolo powiedzial do niej: „Nigdy nie bylo okazji tak latwo wygrac Niebo jak wlasnie dzis”. Zrozumial, ze prowadzenie slusznej walki jest przywilejem i szansa. Z kolei i my, gdy Kosciól przechodzi kryzys mamy równiez wspaniala okazje do walki o to, by zycie chrzescijanskie mialo wiecej skarbów, po które moglibysmy siegnac, walki o to, co stanowi dla niego zródlo i szczyt: Swieta Liturgie.
Kazdemu, komu zdarzylo sie byc pogardzonym, odsunietym na margines, a nawet upokorzonym za to, ze po prostu pragnal chwalic i czcic Boga we mszy tradycyjnej, chcialbym przekazac wzór niebawem swietego José Sanchez del Rio, by nabrali odwagi i nie opuszczali rak, a trwali w walce z radoscia, jak ten, który wiedzial, ze przywilejem jest prowadzic walke bez zgorzknienia, lagodnie, z moca i miloscia ˇViva Cristo Rey!

(Msza tradycyjna w seminarium w Guadalajara)
II – Refleksje Paix Liturgique
1- W Meksyku jak i w Europie rzeczywistosc pokazuje, ze liturgiczny ruch oporu zapoczatkowany przez arcybiskupa Lefebvre'a w 1970 roku, choc zasadniczy i powszechny, stanowil zaledwie znikoma czastke reakcji ludu chrzescijanskiego, który pragnal przezywac swa wiare w takt katechizmu katolickiego i mszy tradycyjnej. Dzieki Motu Proprio Benedykta XVI zgromadzenie Cichych – czyli tych, którzy przez 50 lat bez slowa sprzeciwu czy buntu poddali sie ukazom liturgicznym i doktrynalnym, parafialnym i biskupim – kazdego dnia wyrazniej objawia sie w calym Kosciele i tworzy zarzewie wielkiego ruchu przebudzenia duchowego, liturgicznego i doktrynalnego. Historycznie ruch ten wiaze sie ponadto z intelektualnym i kulturalnym wyzwoleniem od dyktatury mentalnosci roku 68, które po trosze wszedzie na swiecie zaczyna byc widoczne.
2- Dobrze znamy lud Cichych, gdyz konkretnie a nawet naukowo opisany zostal w licznych sondazach miedzynarodowych – od Hiszpanii po Niemcy, od Szwajcarii po Wlochy, których bezdyskusyjne, zbiezne i spójne wyniki pokazaly, ze 40 do 60 % praktykujacych wiernych chetnie przezywaloby wiare w takt formy nadzwyczajnej. W Meksyku tragedia Cristeros sprawila, ze wierni sa czesto bardzo nieufni wzgledem wladz rzymskich (co tlumaczy tam sile zjawiska sedewakantyzmu) i sukces formy nadzwyczajnej jest kolejnym tego przykladem.
3- Chociaz forma nadzwyczajna na niwie diecezjalnej jest dostepna na razie wylacznie w 10 na blisko 90 diecezji istniejacych w Meksyku, nie nalezy wszakze watpic, ze jak wszedzie, gdzie ten proces sie rozpoczal, fala Summorum Pontificum bedzie sie powoli, acz pewnie wzmagac w calym kraju. Tym bardziej sie tak stanie, ze stopniowo, silna pomoca Ducha Swietego obiecanego Kosciolowi przez Chrystusa, bedzie ona czerpala ze swiadectw wiary i poboznosci, które powstana w kontekscie celebracji formy nadzwyczajnej.
4- Szczególnie wzruszajace jest, gdy patrzymy na rozkwit mszy rzymskiej tradycyjnej w kraju dzielnych i swietych Cristeros. Mszy – idealu chrzescijanskiego, której bronili za cene wlasnej krwi. Zdrada, która na nich spadla ze strony wladz koscielnych – porzucenie doktryny Chrystusa Króla i jego obronców – ma swoja analogie w postaci porzucenia przez Kosciól starozytnej liturgii oraz z drugiej strony kaplanów i wiernych, którzy nie zgodzili sie na jej wymazanie. Niech Bogu beda dzieki za obudzenie wiary Jego Cristeros! Niewatpliwie dzieki ich swietemu wstawiennictwu dzis w Meksyku odradza sie nadzieja liturgiczna – i takze katechetyczna – zas wkrótce powróci pokój. Prawdziwy pokój osadzony na prawdzie doktrynalnej i sprawiedliwosci wobec dusz chrzescijanskich. Jest przeciez oczywiste, ze bez rzeczywistej zgody liturgicznej, nie ma mozliwego powrotu do trwalego pokoju w Kosciele.